Więcej ruchu, leniuchu! Jak wiele aktywności potrzebują koty na co dzień? 

Kot = leniuch kanapowiec? Nic bardziej mylnego! Choć futrzaki czerpią niepohamowaną przyjemność z wielogodzinnych drzemek i posiadania dwunożnych sługusów na wyciągnięcie paputa, w żyłach tętni im czysta, nieposkromiona energia. Daj jej upust przeKocie! Dziś pogadamy o tym do jakich problemów może prowadzić brak ruchu i zabawy w kocim życiu i ile ruchu tak naprawdę potrzebuje kot domowy, by był w pełni zadowolony. Zostań z nami do końca, będzie ciekawie 🙂 

Ile ruchu potrzebuje kot domowy?

Nie ma na to jednej odpowiedzi – trudno oczekiwać, że poziom niezbędnego ruchu i tryskającej energii będzie taki sam u młodego kociaka i kota dorosłego. Na to jak dużo ruchu potrzebują i faktycznie są w stanie wykrzesać z siebie koty wpływa kilka czynników, w tym koci wiek, stan zdrowia, rasa i predyspozycje genetyczne, dieta i waga, a także wszelkie aktywności, jakie kot praktykuje na co dzień. Bo ruch w kocim wydaniu to nie tylko aktywna zabawa z Opiekunem, a wszystko, co składa się na koci lifestyle. To wspinaczki po półkach, drapanie, bieganie za zabawkami, obserwacja otoczenia, patrolowanie i eksploracja domu. Pomiędzy drzemkami, posiłkami i pielęgnacją własnego futra, koty potrafią władować w swój kalendarz dnia naprawdę sporo aktywności. Ważne abyś Ty, przeKocie, im ten ruch umożliwił. 

Twój kot nie musi być leniuchem

I być nim nie powinien, bo podobnie jak dla nas, człowieków, tak i dla kotów aktywność fizyczna ma naprawdę wiele benefitów. Nie chodzi tu wyłącznie o utrzymanie prawidłowej masy ciała, wzmocnienie całego organizmu i pobudzenie go do pracy – ruch to wspaniałe narzędzie do rozładowywania emocji, redukcji stresu i zabijania nudy, a gdy mowa o zabawie z Opiekunem, także do zacieśniania z nim relacji. Koty, które się nudzą, są bardziej skłonne do rozrabiania i rozładowywania swojej frustracji na Twoich meblach (wtedy nawet drapak może nie ocalić Twojej kanapy przed pazurkową zagładą), mogą zajadać stres (co prowadzi do problemów z nadwagą), chętniej miaudolą bez celu, a w szerszej perspektywie są po prostu nieszczęśliwe. 

Trzeba tu oczywiście nadmienić, że nie każdy ruch i nie w każdym momencie życia kota jest wskazany. Jeśli Twój kot jest starszy, ma problemy z mobilnością, przechodzi intensywne leczenie czy wraca do formy po kontuzji, to oczywiste, że nie będzie biegał maratonów za wędką z piórkiem. Jeśli jednak nie ma ku ruchowi żadnych przeciwwskazań, Twój kot zdecydowanie nie powinien się nudzić, przeKocie. 

Pościg za wędką to nie wszystko

Choć to oczywiście pierwsze, o czym myślimy gdy wyobrażamy sobie zabawę z kotem. Wędki to wspaniałe narzędzie do aktywizacji kota – pozwalają uruchomić w futrzaku naturalny instynkt łowiecki i, jeśli dobrze je wykorzystamy, skutecznie realizują kocią potrzebę zabawy. Kluczem jest tu jednak poprawna zabawa z wędka, bo uwierz, przeKocie – to coś wiecej, niż tylko pomachanie kotu przed nosem rzemykiem zawieszonym na patyku 🙂 

Więcej o prawidłowym cyklu zabawy z kotem przeczytasz tutaj: https://blog.mykotty.pl/2020/04/28/zabawa-z-kotem-czyli-jak-sie-bawic-aby-sie-wybawic-a-nie-zanudzic/ 

No dobra, przeKocie, ale co jeśli nie wędka? Co warto wdrożyć do kociej codzienności, aby Twój futrzak mógł wieść faktycznie aktywny tryb życia i czerpać ze swoich pokładów energii pełną łapą?

  • Myszki, piłeczki, patyczki i kopacze – to zabawki, na które kot może zapolować w ulubionej dla siebie formie. Niektóre futrzaki będą za piłeczką biegać i ją aportować, inne preferują zaczaić się na nią i zaatakować z zaskoczenia, a następnie skopać zabawce zadek. Sprawdź zabawkę Kung Fu, a przekonasz się, że nie tylko bieg za wędką potrafi kota zmęczyć. 
  • Zabawki interaktywne – bo główkowanie to też forma aktywności. Gdy Twój kot musi rozpracować zagadkę, by dostać się do ulubionych smaczków lub przewidzieć ruchy napędzanej bateriami zabawki, aby skutecznie zapolować, po osiągnięciu celu z pewnością poczuje się usatysfakcjonowany. Pamiętaj jedynie, że smakołyki podawane w takiej zabawie też liczą się do dziennego limitu kalorycznego kitku. Zabawa nie powinna tuczyć. 
  • Drapaki i kociostrady, czyli to, co w myKotty kochamy najbardziej. Drapanie to naturalna kocia potrzeba i instynkt, który będą zaspokajać każdego dnia: czy to na drapaku, czy Twojej kanapie. Wykorzystaj to, przeKocie. Ustaw drapaki w takich miejscach, aby umożliwiały kotu wspinanie się na wyższe półki – niech będą częścią większej kociostrady, na której futrzak może się wyszaleć (czy to podczas polowania  na wędkę, czy poszukiwania idealnego miejsca na drzemkę). Zawodnik tak solidny jak drapak VIGO nie ugnie się pod presją, gdy kot skoczy na niego z wysokości – to nieodłączny członek domowej siłowni Twojego kota. A że samo drapanie to także forma ćwiczeń, wzmacniająca mięśnie i łapy, Twój kot nie będzie miał wymówki na wieczne leniuchowanie. 

Co jeszcze możesz dodać do miksu? Co powiesz na spacer na smyczy! Nie jesteśmy fanami wolnego puszczania kotów samopas, ale kontrolowane, bezpieczne dla kota spacery to już zupełnie inna para kaloszy. Nie każdy kot ma na nie ochotę, ale te, które czują pociąg do natury będą zachwycone!

A jeśli kot nie chce się bawić? 

Nie chcemy Cię smucić, przeKocie, ale powody zwykle są dwa: albo Twojemu kitku coś dolega (i warto sprawdzić to u lekarza weterynarii czem prędzej) albo też nie znalazłeś jeszcze zabawy, dla której kocie serce szybciej zabije. Prawda jest taka, że choć koty mają wiele cech wspólnych, każdy ma swoje cechy indywidualne i nasza w tym głowa, jako Opiekunów, żeby je odkrywać. Testuj więc różne zabawki. Baw się o różnych porach dnia. Włącz do zabawy przysmaki. Nie bój się eksperymentować. W najgorszym wypadku Twój kot kompletnie Cię zignoruje, a Ty będziesz mógł wpadać na kolejne dobre pomysły, by jego dzień urozmaicić. Czyż to nie ekscytujące? 

Ruch to zdrowie, każdy mruczek Ci to powie. Bądź więc wzorowym Opiekunem, przeKocie, i baw się ze swoim futrzakiem. 5 minut, 10, 30 – jeśli będziesz w tym regularny, szybko wyczujesz ile i jakiej aktywności Twój kot potrzebuje. Trzymamy kciuki i czekamy w komentarzach na Twoje propozycje zabaw, które sprawiają Twoim futrzakom najwięcej frajdy 🙂 

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *