Kocia dusza towarzystwa. PrzeKocie, poznaj Ragdolla

Kot to nie przytulanka: każdy przeKot Ci to powie. To istota, która tak jak każdy zasługuje na swoją przestrzeń osobistą. A koty są mistrzami w jej wyznaczaniu. Jest jednak rasa, która lubi łamać stereotypy i w świecie futrzanych indywidualistów jest prawdziwą duszą towarzystwa. Mowa oczywiście o Ragdollach – kotach, których nazwa w języku angielskim oznacza dosłownie szmacianą lalkę. Skojarzenie to nie jest, rzecz jasna, przypadkowe: Ragdolle, swoim luzackim podejściem, często taką lalkę przypominają. Dziś przyjrzymy się tym przeuroczym futrzakom znacznie bliżej i sprawdzimy ile jest prawdy w legendach o kotach, które uwielbiają życie u boku człowieka. Lecicie w tę podróż z nami, przeKoty? 

Ragdoll – puchata przylepa

Gdyby zapytać internet o trzy najważniejsze cechy Ragdolli, przeczytasz, że to koty łagodne, otwarte na człowieka i zawsze szukające towarzystwa. To w gruncie rzeczy prawda, chociaż musimy pamiętać, że w każdej kociej rasie występują wariacje i nie wszystkie Ragdolle szyte są na jedną miarę. Nawet w obrębie jednego miotu spotyka się najbardziej miziaste koty na świecie i te, które preferują jednak bardziej typowy dla kota dystans. Ale czy w ogólnym rozrachunku można odmówić Ragdollom ich przyjaznego nastawienia? Absolutnie nie! To duże, puchate futrzaki-luzaki, które pozwolą swojemu ukochanemu człowiekowi na wiele. Leżakowanie na kolanach, dzielenie jednej poduszki, noszenie na rękach: Ragdollowi to nie przeszkadza. Ba! To ten typ kota, który o czułości i bliskość będzie się dopraszał i choć nie jest natarczywy, zawsze znajdzie sposób, aby postawić na swoim. Pokocha nawet odwiedzających dom gości, czego najlepszym przykładem jest nasza teamowa kotka Luna – pod nieobecność swoich Opiekunów witała nas zawsze z ogonem do góry, gotowa na głaskanie. To się nazywa powitanie 🙂 

Co musisz wiedzieć o Ragdollach? 

Zanim zdecydujesz się zamieszkać z takim gagatkiem pod jednym dachem, jest kilka kwestii o których musisz pomyśleć. Ragdoll to nie jest zwykły kot, który po prostu lubi czułości i czas spędzony z człowiekiem. To puchata, czasami gadatliwa, odrobinę szalona i zawsze obecna kulka szczęścia, przy której z pewnością nie zapomnisz, że masz kota. Możesz za to zapomnieć o prywatności, bo puchaty podglądacz będzie z Tobą w łazience, kuchni, garderobie, sypialni, na kanapie, przy biurku, w walizce… Nawet gdy śpi, wie dokładnie, gdzie jesteś. 

Jedną z charakterystycznych cech Ragdolli jest ich bujne, puchate futro. Wystarczy na takiego spojrzeć i już wiesz, że mizianie takiego futra to czysta przyjemność. I tak w istocie jest, ale przygotuj się na to, że futro będzie obecne w Twoim życiu nie tylko na kocie. Pojawi się w Twojej kawie, na ubraniach, w butach, na kanapie. Życie z długowłosym kotem jest piękne, ale wymaga regularności w czesaniu i sprzątaniu. Na szczęście bujna szata Ragdolli jest łatwa w utrzymaniu, więc o ile Twój kitku polubi się ze szczotką, jej pielęgnacja nie powinna sprawiać większych problemów. 

Czy Ragdolle mają charrrakterek? 

Jak to każdy kot! Ale pośród wszystkich ras, Ragdolle należą do grona tych najbardziej zrównoważonych. To koty ufne, kochające bliskość człowieka i raczej nie skore do skrajności, choć zdarzają się wyjątki. Ragdoll lubi się bawić i zaszaleć, ale nie powinien roznieść Ci domu na strzępy. Jest przylepą i chodzi za swoim człowiekiem jak cień, ale gdy tego potrzebuje, potrafi zająć się sam sobą i spędzić czas w pojedynkę – wystarczy mu, że jesteś blisko. Dobrze odnajdą się w kocich duetach, o ile drugi kot też będzie chętny do zabawy i wspólnego spędzania czasu. Są jak rozbrykane kociaki, które długo nie dorastają (nawet, jeśli rozmiarami przeganiają swoich kocich kumpli w zatrważającym tempie). 

Co przyda się w domu Ragdolla? 

Ragdolle to stosunkowo duże koty, więc warto dopasować akcesoria i kocie meble do ich specyficznych potrzeb. Co na początek? Drapaki, oczywiście! Wszystkie modele dostępne w myKotty będą dla Ragdolla dostatecznie duże, ale jeśli chcesz na maksa rozpieścić swojego kitku i zapodać mu drapakowe Furrari, LUI XL lub VIGO XL to będzie prawdziwy hit do drapania, spania i zabawy. Wyposażając swoje wnętrza w drapaki pionowe (a takie też się kotu przydadzą), pamiętaj, by ich baza była ciężka – Ragdolle mają sporo siły, a nie chcesz przecież, aby drapak się na kota przewrócił 🙂 Szukasz legowiska? Wybierz naszą poduchę EMI, która po rozłożeniu ma aż 98 cm długości. To wystarczająco miejsca, aby Ragdoll swobodnie się rozłożył, przeciągnął i odpoczął po długiej zabawie. 

Skoro już o niej mowa… Ragdolle kochają dobrą zabawę. Wędki, sznurki, piłeczki, kopacze Kung Fu wypchane po brzegi kocimiętką i walerianą – w to im graj. Pomimo swojego luzackiego podejścia, te koty kochają polować i czerpią mnóstwo frajdy z zabawy naśladującej naturalny cykl łowiecki. Wykorzystaj to, przeKocie! Chwyć za wędkę i zaangażuj swojego kota w śledzenie jej, skoki z przyczajki i pościg za zabawkową ofiarą. Pozwól też kotu świętować zwycięstwo – Ragdolle uwielbiają nosić upolowaną wędkę w pyszczku, chwaląc się nią wszystkim zgromadzonym. A gdy przyjdzie czas na zoomies, czyli szaleńcze, choć bezcelowe pościgi – daj się kotu wybiegać. Na pewno sprawisz mu tym sporo radości.  

Więcej o kocim podejściu do zabawy przeczytasz tutaj, przeKocie >>> https://blog.mykotty.pl/2023/02/21/na-przypale-albo-wcale-jak-poluje-twoj-puszek/ 

Macie w domu Ragdolle, przeKoty? Wpadnijcie na naszego Facebooka i pochwalcie się ich fotkami w komentarzach! Musimy zobaczyć je wszystkie 🙂 

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.