Rekomendowane artykuły

9 komentarzy

  1. Mamy dwa koty (czy to one raczej posiadają nas). Dwóch braci z jednego miotu i każdy jest inny. Jeden, Kapsel, to straszna gaduła i czasem nie daje nam spokoju (szczególnie jak zgasimy światło w pokoju gdy idziemy spać). Czasem w ciągu dnia też daje koncert , szczególnie wtedy kiedy pogoda nie sprzyja wspólnemu spacerowi po ogródku. Stoi wtedy przy drzwiach balkonowych i nawołuje tak głośno, że całym mieszkaniu słychać. Drugi kot „Szejk” jest dużo cichszy i wyraźnie mniej rozmowniejszy. Ten z kolei kocha zabawę z RUMBĄ. Nauczył się sam jak włączyć odkurzacz, w związku z tym na noc przykrywamy go poduszką(odkurzacz), bo jednak przeszkadza. Oba koty potrafią się komunikować także ze sobą i czasem Szejk albo Kapsel wołają się, żeby sprawdzić gdzie w mieszkaniu się znajdują. Kocham moje futrzaki (mam nadzieję, że ze wzajemnością). Przy tym mają w głowie zegarek i bezbłędnie wiedzą o której są posiłki i szybciutko meldują się przy miskach.

    1. O! To wspaniałe macie porównanie pomiędzy Kapslem i Szejkiem, że jednak choć z jednego miotu i niby bracia, każdy ma swój własny charakter i sposób komunikacji. Fajnie też, że potraficie te komunikaty rozróżniać i wiecie, który oznacza „nie idź spać” lub „ja chcę na ogród tu, teraz, już” 💪 Pozdrawiamy przeKocio!

  2. ze swoim kocurkiem rozmawiam codziennie 🙂 co ciekawe posługuję się też 'miaukaniem’ o on na moje odpowiada mi takim samym dźwiękiem o takiej samej długości i intensywności i tak sobie rozmawiamy.

    1. Ekstra! Miauczenie do kota jest zawsze zabawnym sposobem komunikacji i czasem na obserwację: co zrobi kot? Jeśli zamiauczymy nie tak, czy popatrzy się krzywo myśląc „dobrze człowiek, że nie wiesz co w tej chwili powiedziałeś” 😅 Fajnie, że potrafisz się ze swoim kocurkiem dogadać bez problemu. Ślemy Waszej dwójce przeKocie pozdrowienia!

      1. przekocio dziękujemy 🙂 🙂 🙂

  3. Moj 11 letni kocur uwielbia gadać, z reguły ja tez do niego gadam…potrafimy tak ładnych pare minut 😉… Niestety jego gadulstwo czasem doprowadza do szału, szczególnie o 3 czy 5 nad ranem 🙀

    1. Oj tak! Jak już kot się rozgada, to pora dnia nie ma dla niego znaczenia – wie, że gadaniem otrzymuje od Was jakąś reakcję, więc dlaczego miałoby działać w dzień, a nie działać w nocy 🙈 Możemy jedynie życzyć wytrwałości i cierpliwości – gadatliwemu kotu trudno wytłumaczyć, że o 3 to nie wypada 🙂

      Pozdrawiamy przeKocio!

  4. Starsza kotka, Magda, prawie wcale się nie odzywa. Ale strasznie głośno mówi, gdy mi skarpety targa z szafy. Młody, Ozzy, gada non stop. Czasami te gadki są lepsze niż z inną osobą.

    1. Zawsze można przypisać słowom Ozziego dokładnie to, co chcemy usłyszeć żeby dalej pociągnąć konwersację 😅 Rozmowy z kotami to jednak wspaniała rzecz 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *