myKotty Wiatr, śnieg, plucha, w dodatku słońce nie chce wyglądać zza chmur od rana do wieczora – zima zdecydowanie nie należy do naszych ulubionych pór roku. Nawet koty za nią nie przepadają – ani tu na muchy polować, ani ludzi na ulicy obserwować, ani pazura wyścibić za drzwi. Brrr! Jedynie ptaki szukające jedzenia dostarczają jakiejś rozrywki. Ciepłe grzejniki i wszechobecne koce oczywiście dodają +100 punktów do komfortu, ale od czasu do czasu trzeba się czymś zająć. Dziś szukamy sposobów na to, aby czas w domu nie upływał pod znakiem nudy i totalnie nie ostudził kocich uczuć do sezonu grzewczego. Kto wybiera się na poszukiwania razem z nami?
Kocia telewizja – nowości w kocim programie telewizyjnym
Zima to dobry czas, by zainwestować w kocią telewizję. Do tego celu nie potrzebujesz jednak polować na okazje w sklepach RTV – kocia telewizja z najlepszymi programami w sezonie pojawia się za oknem dość naturalnie, jeśli tylko ją do tego właściwie zachęcisz.
W zależności od tego, czy mieszkasz w mieście, czy na spokojnym osiedlu, w mieszkaniu z balkonem czy domu z dużym tarasem, Twoja wersja kociej TV może przybierać różne formy.
- Domek dla ptaków – to najprostsza i najtańsza opcja na zapewnienie kotu odrobiny rozrywki zimą i pomoc dzikim ptakom w najzimniejszych miesiącach roku. Domek możesz zamocować na balkonie, przy oknie lub na tarasie, dbając o to, aby był stabilny i łatwo dostępny dla małych ptaków (koniecznie poza zasięgiem kocich łap). Domek można zbudować samodzielnie, jako doskonały zimowy projekt DIY, albo znaleźć gotowy w sklepie. Nie polecamy karmników w takich przypadkach, kiedy koty wychodzą na balkon, czy taras, na którym są zamontowane – kocie instynkty łowieckie mogą się bardzo źle skończyć dla przylatujących na darmową wyżerkę ptaków.
- Karmnik dla dzikich zwierząt – mając do dyspozycji większy ogród i goszcząc w nim sporo dzikich zwierząt, możesz pomyśleć o stworzeniu karmnika, z którego skorzystają mniejsze zwierzaki, jak wiewiórki, czy małe gryzonie, także większe ptaki, a w okolicach lasów i łąk – większe zwierzęta jak sarny. Tu także kierujmy się zasadą bezpieczeństwa dla obydwu ze stron, czyli i dla przychodzących do naszych karmników zwierząt, jak i kotów. Jeżeli nasze koty szaleją na dworzu łapiąc co im w łapy wpadnie, nie ma sensu kusić losu. Jeżeli jednak koty siedzą grzecznie w domu, to organizując miejsca dokarmiania dzikich stworzeń, pamiętaj, żeby zawsze upewnić się jakiego rodzaju przysmaki można dla nich wystawić – czy będą to orzechy, ziarna, siano, może gotowe mieszanki? Do karmników takich zdecydowanie nie powinny trafiać resztki ze stołu, przetworzone produkty czy białe pieczywo.
Gdy już bezpiecznie zainstalujesz odbiornik kociej TV w postaci karmnika, pomyśl jak przygotować kotu najlepszą miejscówkę do jego oglądania. Świetnie sprawdzi się nasz tekturowy domek MIA ustawiony przy oknie balkonowym, z którego dachu koty będą miały idealny punkt obserwacyjny. Rozwiązaniem w punkt jest także ustawienie w tego typu miejscach z widokiem na balkon, taras czy działkę, naszych drapaków czy legowisk. Na parapecie możecie położyć nasz najmniejszy drapak – TOBI, który na pewno zachęci kota do dłuższej posiadówki przed ulubionym przez koty programem pt. „Z kamerą wśród zwierząt”. Oczywiście pionowe drapaki, fotele, biurka czy stołki, które stoją zaraz przy oknie, będą również tymi punktami w domu, gdzie kocia telewizja może być włączona od rana, do nocy – bez konsekwencji uszkodzenia wzroku:)
The CAT games – domowe igrzyska
Nuda zimą? Nawet gdy kot potrafi zabić ją dłuższą drzemką, jego organizm będzie potrzebował bardziej aktywnego treningu nawet kilka razy dziennie. Zimą nie zaniedbujemy więc klasycznej kociej rutyny i cyklu łowieckiego, zrzucając winę za nudę na ponure dni, a wręcz przeciwnie – dla uruchomienia kociego silnika i zużycia nagromadzonych pokładów energii, o dynamiczną zabawę warto zadbać w okresie zimowym szczególnie.
Oprócz zabawy wędką, piłką czy sznurkiem, pomyśl o uzupełnieniu kociego arsenału treningowego o zabawy, którymi może w ciągu dnia zająć się sam oraz te, które zaangażują jego zmysły w zupełnie nowy sposób i zmuszą do spożytkowania energii. Dobrze sprawdzą się kopacze (te z kocimiętką i walerianą, jak nasz KungFu, pobudzają do zabawy nawet najbardziej leniwe futrzaki), zabawki interaktywne oraz wszelkie zabawy węchowe i umysłowe, przy których kot musi się trochę napracować. Oprócz nich możesz też ukryć smakołyki w różnych kątach domu – w budkach, na półkach, na parapetach. Niech kot, pokonujący swoją standardową drogę obchodu całego domu znajdzie niespodziewaną nagrodę i zainspiruje się do poszukiwania kolejnych skarbów.
Pamiętaj, że wraz ze zmianą czasu i coraz krótszym dniem, koty mogą czuć się nieco zmieszane – dlaczego noc trwa teraz tak długo? Jeśli pomożemy im w organizacji czasu poprzez zabawę i posiłki o konkretnych porach, ryzyko rozbojów spowodowanych nudą maleje 🙂
Poświąteczne obowiązki domowe
Święta za nami i ani się obejrzymy, dekoracje rozwieszone w domach będą prosiły się o ściągnięcie i schowanie do pudełek aż do kolejnej zimy. O tym, że koty uwielbiają pomagać przy świątecznych przygotowaniach pisaliśmy jeszcze przed świętami:
Dlaczego więc nie zaangażować kotów w poświąteczne obowiązki domowe? Kot pokocha przecież rozbieranie choinki i możliwość uciekania po domu z każdą wstążką, która przy okazji z niej spadnie. Z pewnością doceni przyzwolenie na strącanie bombek, testowanie wytrzymałości kartonów i pakowanie dekoracji. A gdy już dekoracje znikną, pozostawiając po sobie pustkę, z radością sprawdzi wszystkie “nowe” kąty mieszkania i nie omieszka otrzeć się o każdy róg, próg i mebel powracający na stare miejsce.
Jeśli masz schowane w zanadrzu kartony po drapakach i legowiskach myKotty, ich pojemność sprawdzi się purrfekcyjnie do składowania wszystkich świątecznych ozdób. Pamiętaj tylko, aby przed zamknięciem upewnić się 3 razy, czy kot nie pójdzie na strych razem z nimi:)null
Przestrzeń pełna ciepła
Do tej pory szukaliśmy sposobów na nudę, ale nie będziemy sobą, jeśli nie zwrócimy swojej uwagi także w stronę błogiego wypoczynku. W końcu temu służą długie zimowe wieczory! Koty z pewnością docenią możliwość wylegiwania się przy ciepłym grzejniku, obserwowania świata za oknem z poziomu wygodnego legowiska i pomagania człowiekowi w robieniu na drutach podczas wieczornego seansu z Netflixem. Jeśli więc nie chcesz, aby zimowa pora całkowicie spowszedniała w oczach Twojego kota, na czas sezonu grzewczego i wspólnie spędzanych wieczorów, przygotuj mu raj wypoczynkowy. Więcej legowisk, więcej kryjówek, więcej ciepłych kocy wymagających obowiązkowego okłaczenia. Jak korzystać z zimy, to na całego!
Nowe hobby
Nowy rok, nowe hobby? Zmiana kartki w kalendarzu tuż tuż, więc poświąteczny wypoczynek z kotem na kolanach to dobra okazja, by wspólnie poszukać nowego zajęcia i pogłębić relację na linii kot-człowiek. Być może pod Twoją choinką wylądowała książka o kotografii, która zainspirowała Cię do stworzenia z kotem nowego konta na Instagramie i dzielenia się codziennymi kadrami z życia futrzaka? A może masz smykałkę do rękodzieła i wypoczywając na przerwie świąteczno-noworocznej zaczniesz tworzyć własne gadżety? Cokolwiek wymyślisz, jesteśmy pewni, że kot będzie chciał pozostać w centrum akcji i dołożyć swoje 4 kłaczki do każdego projektu. Koty to wspaniali artyści, graficy, rękodzielnicy, a nawet kucharze – wystarczy dać im jedynie okazję do pokazania swoich talentów.
A jak Wy zabawiacie swoje koty zimą, przeKoty? Wystarcza im dodatkowe legowisko i kocia telewizja za oknem, czy z nudów chętnie dołączają do każdego domowego zajęcia? Czekamy w komentarzach na Wasze pomysły walki z kocią zimową nudą.
Ps. To już ostatni blog w roku 2021, więc całą ekipą myKotty chcemy z tego miejsca życzyć Wam, drogie przeKoty, szampańskiej zabawy w Sylwestra i Szczęśliwego, przeKociego Nowego Roku! Do usłyszenia w 2022.
