Przegląd kocich trendów na sezon jesień-zima: sprawdź, przeKocie, co w nadchodzących miesiącach będzie kręciło Twoje futra!

Nie fascynują ich trendy modowe. W nosie mają Pumpkin Spice Latte, deszcz za oknem i sesje foto wśród spadających liści. Jesienne premiery seriali? Te przynajmniej ściągną człowieka na kanapę, a to już jakiś plus. Ale koty, wbrew pozorom, również odczuwają zmainę pór roku i mają swoje sposoby na to, by się do zmian tych przygotować. Co w nadchodzących miesiącach będzie interesowało Wasze futra, przeKoty? Wysłaliśmy kocich reporterów myKotty na zwiady i mamy dla Was kilka ciekawych nowinek z pierwszej łapy! 

Wymiana garderoby, czyli dlaczego kot zmienia futro na zimę? 

Tę szczególną formę przygotowywania się przez koty do sezonu jesienno-zimowego zauważyliście już pewnie, przeKoty, na swoich ubraniach. Nasze kochane futrzaki nie wybierają się co prawda do sieciówek po nowe sweterki w modne wzory, ale z radością zrzucają z siebie tonę letniego futerka, aby zrobić miejsce na tą cieplejszą, jesienno-zimową okrywę włosową. Możecie zastanawiać się: czy to ma sens? Przecież lepiej byłoby po prostu zagęścić już istniejące futro, a jego nadmiar zrzucić dopiero wiosną, kiedy robi się zdecydowanie zbyt gorąco. Nic bardziej mylnego! Kot mimo wszystko musi wymienić swoje futerko na cieplejsze – to tak, jak my wymieniamy letnie koszulki na ciepłe swetry, a później zakładamy na siebie kolejne warstwy, aby utrzymać odpowiednią temperaturę organizmu. 

Ale jest pewien szkopuł. Koty domowe zwykle nie marzną, gdy wylegują się na wygodnej kanapie u boku człowieka, a ich dzień nie jest krótszy, bo przecież człowiek zapala swiatło gdy tylko na dworze zrobi się ciemno. W efekcie mamy do czynienia z błędnym kołem i futrzanym armagedonem. Kot wymienia futro na cieplejsze, aby przygotować się do zimy, a następnie przez cały sezon może zrzucać jego nadmiar, żeby się w domu nie przegrzewać. 

Co możesz zrobić, przeKocie? Pamiętaj o regularnym czesaniu, wzbogać kocią dietę o pasty odkłaczające (aby luźne futro nie zbijało się w brzuszku w kule włosowe), zadbaj o wilgotność powietrza w mieszkaniu i regularne wietrzenie, a na dokładkę zainwestuj w dobrą szczotkę do odkłaczania ubrań. Czujemy, że może się przydać 🙂  

Niekończąca się opowieść… o kociej drzemce 

O zamiłowaniu kotów do drzemek wie każdy – to podstawa ich futrzanej egzystencji. A jesienią, gdy wieczór nastaje zdecydowanie wcześniej i nawet człowieki odczuwają jakąś większą grawitację do foteli i kanapy, dołożenie kilkunastu czy kilkudziesięciu minut drzemki w ciągu dnia wydaje się być doskonałym pomysłem. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze niższe temperatury – nie pozostaje nic innego, jak włączyć się w tryb oszczędzania energii. Dlatego nie zdziw się, przeKocie, jeśli Twoje futra spędzają jesienią i zimą jeszcze więcej czasu na okupowaniu legowisk, drapaków i Twojej wygrzanej miejscówki na fotelu gdy wstaniesz po świeży kubek herbaty. 

Co możesz zrobić, przeKocie, aby uprzyjemnić kocie leniuchowanie? Jesień to dobra okazja, aby odświeżyć stare legowiska lub zafundować futrom zupełnie nowe miejscówki do przetestowania. W kolekcji myKotty znajdziesz aż trzy odlotowe posłania, które spełnią oczekiwania milusińskich. 

  • Pączusia OTI, który gwarantuje spanie na najwyższym poziomie przyjemności dzięki idealnie krągłym kształtom i poduchom zawieszonym 30 cm nad ziemią. To prawdziwa gratka dla fanów pozycji kłębuszka i kotów, które lubią spoglądać na świat z poziomu ponad ziemią. PrzeTIP: jeśli ustawisz OTI obok kanapy lub fotela, Twój kot z chęcią spędzi czas blisko Ciebie i być może nie zaanektuje Twojej miejscówki dla siebie, gdy wstaniesz rozprostować kości po serialowym maratonie 🙂 
  • Poduchę EMI, czyli zmiennokształtną chmurkę, który zapewni najwygodniejsze drzemki dla kotów kochających bujanie w obłokach. EMI możesz złożyć niczym ciasteczko z wróżbą, jeśli Twój kot lubi wtulać się w miękkie i przytulne kąty, lub rozłożyć na płasko, niczym dobrze wyrośnięty pieróg na grubym cieście, gdy kotu przyjdzie akurat ochota na akrobacje, kocią jogę i drzemkę w najbardziej odjechanych pozycjach. 
  • Mięciutką PADI na długie noce i leniwe dni. Wszak to kwintesencja jesiennych i zimowych wieczorów! PADI jest duża, wygodna, a przy tym na tyle mobilna, że z łatwością ułożysz ją kotu na ulubionym fotelu, kanapie, pod kominkiem, przy grzejniczku – gdzie tylko kocia dusza zapragnie. A że legoiwska mają tendencję działać na kocie futro jak magnes, istnieje spora szansa, że Twoja ulubiona miejscówka uniknie całkowitego zakłaczenia. 

Dobra skrytka nie jest zła

Pozostając w temacie organizacji kociej przestrzeni, nasi przeKoci reporterzy donoszą, że hitem tego sezonu będą ciepłe kocie kryjówki. W końcu nie ma to jak ukryć się przed światem we własnym, tekturowym M1 ustawionym tuż przy grzejniku i zapomnieć o niefajnej pogodzie za oknem, co to nawet na ptaszki popatrzeć nie pozwala. W myKotty przygotowaliśmy dla Waszych futer niezastąpiony, tekturowy domek MIA z dwoma niezależnymi wejściami, dla pełnego kociego komfortu, oraz matą do drapania, która jednocześnie izoluje, grzeje w kuper i trzyma konstrukcję domku na takim poziomie, że żaden koci architekt by się nie przyczepił. Możesz dodatkowo wrzucić do środka kocyk lub przykryć nim domek z zewnątrz, aby kocia kryjówka była jeszcze bardziej przytulna i jesieniarska. 

Jesienny apetyt kociego łasucha 

Czy apetyt kota może mieć jakikolwiek związek ze zmieniającym się porami roku? Ano może, bo gdy na zewnątrz robi się chłodno, koci organizm automatycznie ustawia się w tryb gromadzenia zapasów energii. W domu oczywiście futra nie muszą się o zawartość miski zbytnio martwić – nie dość, że człowiek zapoluje w necie na saszety, a kurier przywiezie je do domu, to jeszcze śniadanie pojawi się na świeżo umytej miseczce każdego dnia, o tej samej porze. Ba – jeśli się nie pojawi, kot wie doskonale, jak ludzką służbę do roboty zagonić 🙂 

Ale czy w związku ze zwiększonym kocim apetytem masz się czym, przeKocie, martwić? Choć natura może podpowiadać kotu, aby jadł więcej, w domowych warunkach nie ma takiej potrzeby, szczególnie gdy w kocie budzi się jesienny leniuszek. Nie chcesz przecież, aby futra przybrały niezdrowo na wadze. Pilnuj więc wielkości porcji, utrzymuj dzienną kaloryczność posiłków na odpowiednim poziomie (możesz kierować się wskazówkami na opakowaniu karmy lub skonsultować z kocim dietetykiem), a jeśli futra wciąż dopraszają się o dokładkę, pomyśl o wprowadzeniu misek spowalniajacych i zabawek na wyszukiwanie smaczków, które będą wymagały, aby kot się troszkę napracował zanim wchłonie kolejne śniadanko. 

Jestem leniuszkiem, ale pobaw się ze mną 

Na zakończenie mamy jeszcze raport specjalny od naszych przeKocich reporterów. Jak donoszą, sezon na leniuchowanie wcale nie zwalnia z dobrej zabawy. Wręcz przeciwnie – w czasie, gdy koty naturalnie spędzają więcej czasu na drzemkach, na nas, człowiekach, ciąży jeszcze większa odpowiedzialność zapewnienia im dobrej zabawy i urozmaicenia kociego dnia. Bo mniejsza aktywność kota może wynikać nie tylko z tego, że jest jesień i kot gromadzi energię na zapas – często jest ona wynikiem nudy i frustracji, bo człowieki na jesień też się rozleniwiły i z kotem się nie bawią. Nie dołączaj, przeKocie, do grona leniwych człowieków. Złap kocią wędkę i pobaw się z futrem, porzucaj mu smakołyki, które może ścigać, zorganizuj tor przeszkód, zabawę węchową, zrób zabawki DIY, zapodaj świeżą porcję kocich ziółek w zabawce Kung Fu. W końcu koniec balkoningu, wpadających do mieszkania much i zgiełku za oknem to najlepsza okazja do tego, by jeszcze bardziej urozmaicić kocie środowisko w domu i zapewnić futrom coś do roboty pomiędzy kolejnymi drzemkami 🙂 

Choć koty domowe mogą liczyć na ciepłe schronienie, jedzenie serwowane prosto pod wąs, prywatnego groomera 24/7 i najlepsze widoki za oknem za sprawą kociej TV, nadejście jesieni i zimy nie jest im zupełnie obojętne. Zwróć uwagę na potrzeby swojego kota, przeKocie, bo uważny Opiekun = szczęśliwy kot! Jak wyglądają Wasze przygotowania do długich jesiennych dni i wieczorów? Czekamy na Wasze przeKocie raporty w komentarzach. 

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.