Nietypowe zachowania kota. Jak je interpretować

Kot strojący dziwne miny, wykonujący ruchy przypominające taniec lub wydający z siebie dźwięki, jakich nie słyszeli nawet najstarsi górale?  Cóż, choć opisane symptomy do złudzenia mogą przypominać działanie na futrzaka kocimiętki, nie zawsze wszystko, co wygląda zabawnie, może być nieszkodliwe dla kota. Niektóre z takich zachowań powinny nas alarmować, mogą bowiem wskazywać na wczesne etapy chorób lub innych kocich przypadłości.

Nietypowe zachowania mogą przybierać różne formy, począwszy od ogłuszającego miauczenia, bicia rekordu prędkości w mieszkaniu, a nawet… ssaniu wełnianego koca! Postanowiliśmy przygotować dla Was przegląd tych, które mogą potencjalnie wskazywać na chorobę oraz  takie, które są jedynie… stanem kociego umysłu! 🙂 Zobaczcie, co udało nam się zebrać.

Głośne miauczenie

Jeśli kot miauczy głośniej niż zwykle, ma to z pewnością swoją przyczynę. Jedną z nich może być wchodzenie w okres godowy – jeśli zwierzę nie zostało wysterylizowane, nocne kocie koncerty umilą czas tak Tobie, jak i wszystkim okolicznym mieszkańcom. W tym przypadku głośne miauczenie jest próbą zwabienia potencjalnego partnera. Jeśli jednak czas kocich zalotów minął, a futrzak miauczy głośniej i intensywniej niż zwykle, może to wskazywać na problemy behawioralne, których podłożem prawdopodobnie jest choroba lub stres. Kot może w taki sposób okazywać zdenerwowanie, sygnalizować cierpienie związane z fizycznym bólem (zwłaszcza jeśli jest to głośne i przeciągłe miauczenie w odosobnieniu), a nawet opłakiwać w ten sposób utraconego przyjaciela.

P.S. Pamiętacie Merlina – najgłośniejszego kota świata? 🙂

Ssanie wełny

Chętnie zapytalibyśmy kociego behawiorystę o co chodzi z tym ssaniem wełny. Podobno nałóg ten jest dość popularny u niektórych kotów, a szczególne upodobanie w tej czynności znalazły sobie syjamy. Ssanie wełnianych produktów nie wskazuje na objawy chorobowe i tak naprawdę nie znaleźliśmy dobrej diagnozy, opisującej przyczyny tego osobliwego zachowania kotów. Może ktoś z Was wie na ten temat coś więcej?

Opieranie się głową o ścianę

Kot opierający się głową o ściany? Internet pełen jest filmów, w którym futrzaki wykonują tę czynność. Choć zjawisko z pozoru wygląda zabawnie, może mieć poważne konsekwencje dla kota w postaci zaburzeń neurologicznych. Jeśli zaobserwujecie takie zachowanie u swojego zwierzaka, natychmiast umawiajcie wizytę u weterynarza.

Zaburzenia równowagi

Koty na chwiejnych nogach to zdecydowanie rzadszy widok niż ta sama przypadłość u ludzi. 🙂 Jednak co by nie mówić, również i u nich się to zdarza. Zaburzenia równowagi u kota mogą objawiać się różnie – począwszy od dziwnego, nienaturalnego chodu lub biegu, spadania z krawędzi mebli czy nietrafianiu w miejsce, które kot obrał sobie za cel (np. podczas zabawy). Takie zachowanie może wskazywać na chorobę neurologiczną, zaburzenia błędnika, ale jest to również efekt skróconych lub przerzedzonych wąsów (wibrysy służą kotu za naturalne miarki i zapewniają prawidłowy balans ciała).

Kot chodzący po ścianach

Oczywiście to pewna metafora, ale jakże obrazowa! Koci Usain Bolt zdemolował już z pewnością niejedno mieszkanie, a wulkan kociej energii potrafi wybuchnąć w najmniej oczekiwanym przez domowników momencie (choć możemy spodziewać się zwiększonej aktywności w nocy lub krótko po jedzeniu). Koci sprint to próba rozładowania przez futrzaka nadwyżek energetycznych, choć czasami może być sposobem kota na walkę z pchłą lub innym pasożytem.

 

Zmiana trybu życia

Ruchliwy kot nagle stał się ospały i nie jest to bynajmniej efekt przejedzenia? A może na odwrót, spokojny śpioch zamienił się w Mr. Hyde’a? Każda z tych sytuacji powinna zapalać czerwoną lampkę w głowie kociego opiekuna. Zmniejszenie lub zwiększenie dziennego czasu snu u zwierzęcia może być objawem chorób, więc lepiej nie zwlekać z wizytą u kociego lekarza i czym prędzej wykonać wszystkie niezbędne badania.

Chowanie się przed opiekunem

Jeśli na Twój widok kot nagle ucieka, a jeszcze wczoraj spędził kilka godzin na Twoich kolanach to znak, że coś się dzieje. Jeżeli nie jest to efekt przygniecenia futrzaka kolanem podczas wspólnej drzemki lub spóźnienia się z kolacją, przyczyn trzeba poszukać gdzie indziej. Sami mieliśmy podobny przypadek z naszym Figo, co później stało się inspiracją do zaprojektowania tekturowego domku dla kota MIA. Z pomocą przyszła nam wtedy porada kociego behawiorysty, jednak w takiej sytuacji warto udać się ze zwierzakiem również do weterynarza, ponieważ tego typu zachowanie może wskazywać na objawy, na przykład jakże poważnego guza mózgu.

Zobacz:

Obsesyjna pielęgnacja futra

Koty to pięknisie i potrafią spędzać godziny na pielęgnacji futerka. Rozczesywanie sierści i oczyszczanie jej z brudu należą do codziennych rytuałów naszych pupili, natomiast zbyt intensywne wylizywanie futra, przeczesywanie zębami oraz drapanie się, może wskazywać na pewne problemy zdrowotne, które z łatwością doprowadzić mogą do chorób skóry. Zachowania tego typu określa się obsesyjno – kompulsywnymi, a nadmierne dbanie o futerko może wynikać z nudy i zbyt małej liczby bodźców (zwłaszcza u kotów niewychodzących) lub występować jako efekt stresu.

Na własnym przykładzie możemy powiedzieć, że zbagatelizowanie zbyt częstego mycia się kota może prowadzić do problemów. Kici, kotka Justyny z myKottowego teamu, od najmłodszych lat przejawia tendencje do zbyt częstej pielęgnacji. Początkowo jej zachowanie wcale nie wzbudzało podejrzeń, ale gdy skończyła rok, na skórze zaczęły pojawiać się ogniska zapalne. To był moment, w którym należało rozpocząć walkę o zdrowie kotki. Po konsultacjach ze specjalistą, doborze odpowiedniej diety i aplikacji dedykowanych leków, udało się ją wygrać, jednak, jak widać, cały czas trzeba mieć oczy otwarte! Każdy alergen powoduje u Kici obsesyjne wylizywanie się, a w następstwie rany. Przykład tej kotki pokazuje, że problem może być naprawdę poważny i prowadzić do powikłań, dlatego bacznie obserwujcie Wasze futrzaki i reagujcie, zanim będzie za późno.

Oddawanie moczu poza kuwetą

Jeśli kot załatwiając się wybiera każde inne miejsce, byle nie kuwetę (choć wcześniej regularnie z niej korzystał), powinniśmy bacznie przyjrzeć się zwierzakowi. Prawdopodobnie nasz dom zamienił się właśnie w pole walki, a kot postanowił zaznaczyć swoje terytorium (zwłaszcza wtedy, gdy pod dachem pojawia się kolejny zwierzak). Podobna sytuacja może zdarzyć się kotom w rui, które w ten sposób wabią partnerów. Bywa, że kot w ten sposób sygnalizuje również człowiekowi, że na przykład jakaś zmiana w jego otoczeniu (przemeblowanie, zmiana dotychczasowego miejsca kuwety, czy zmiana trybu życia jego opiekuna) zwyczajnie mu przeszkadza, więc lepiej starajmy się wprowadzać takie rewolucje w życiu naszego kota delikatnie!

Osobna kwestia to stany chorobowe. Otyłemu kotu, który nie mieści się do kuwety (szczególnie krytej), częściej zdarzy się realizować potrzeby fizjologiczne poza miejscem toalety. W takim przypadku również powinny nas niepokoić inne dziwne zachowania kota, np. nieustanne picie wody, które może nawet wskazywać na cukrzycę. Jeśli natomiast futrzak oddając mocz nienaturalnie wygina grzbiet i wydaje się, że sama czynność sprawia mu wysiłek lub ból – zapewne są to oznaki choroby dróg moczowo – płciowych (np. syndromu urologicznego). W takim przypadku konieczna będzie wizyta u weterynarza.  

Zaburzenia związane z jedzeniem i piciem

Podobno koty nie mają w zwyczaju spieszyć się podczas jedzenia, a żarłoczność kotu nie przystoi (nasz Teddy chętnie obali tę tezę!). Łapczywe jedzenie  – poza przypadkami wygłodzenia kota, konkurowania o jedzenie z innym osobnikiem, czy okresu intensywnego wzrostu – może wskazywać na problemy zdrowotne. Podobnie będzie z zaburzeniami  łaknienia – brak apetytu u kota również powinien być alarmujący. Dobrze jest zwrócić uwagę także na ilość spożywanych płynów przez pupila – jeśli np. pije więcej i częściej niż zwykle, mogą to być symptomy cukrzycy lub innych groźnych dla kota chorób.

Drapanie mebli

W przeglądzie nietypowych kocich zachowań nie mogło zabraknąć sekcji o drapaniu mebli! Niejeden z Was pewnie teraz prycha jak kot myśląc „Też mi nietypowe zachowanie, mój futrzak ma tak od urodzenia i nietypowe to będzie, jeśli przestanie!”. Trudno się z tym nie zgodzić! Jednak uwierzcie nam lub nie – istnieją na świecie koty, których nie interesuje niszczenie wyposażenia domu. My jednak znamy głównie takie, które drapią (to właśnie dla nich założyliśmy 8 lat temu firmę i dziś jesteśmy wiodącym producentem drapaków). Koty drapiąc, oprócz ostrzenia pazurów, znaczą również teren (w łapach znajdują się gruczoły zapachowe). Jeśli kot, na ogół spokojny, zaczyna niszczyć nasz dorobek życia, prawdopodobnie rozładowuje w ten sposób stres, walczy z nudą lub okazuje ból. W takich przypadkach warto odwiedzić kociego behawiorystę, a jeśli dewastacja nie będzie ustępować, skonsultować się również z weterynarzem. Nie zapomnijcie oczywiście o dobrym drapaku!

Czym zajmuje się koci behawiorysta?  Śledź nasz blog – w najbliższych tygodniach planujemy osobny artykuł na ten temat.

Jak widać, nietypowych zachowań u kota może być wiele, my opisaliśmy zaledwie kilka takich, z którymi się spotkaliśmy oraz te, które znamy z opowieści naszych klientów i znajomych. Będziemy przeszczęśliwi, jeśli do naszej kolekcji dołożycie anomalie w zachowaniach Waszych futrzaków, co pomoże wszystkim przeKotom lepiej identyfikować potencjalne zagrożenia u swoich pupili.

Wszystkie komentarze są u nas mile widziane!

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.