Kocie MUST-HAVE: na co zapolowałyby koty, gdyby miały kciuki i dostęp do konta, na promkach z okazji Black Friday?

Choć Black Friday przypada oficjalnie dopiero w piątek, internetowe szaleństwo zakupowe trwa już w najlepsze. Wyjątkowe promocje na drapaki, legowiska i zabawki, karmy, żwirki, akcesoria – wszystko, czego kocia dusza zapragnie jest dostępne w zasięgu łapki w jeszcze lepszych cenach. Ale na co, przeKocie, faktycznie warto postawić podczas wielkich wyprzedaży i jakie akcesoria Twoje futra wrzuciłyby do koszyków? Sprawdź listę kocich MUST-HAVE, dzięki którym zarobisz od kota złotą gwiazdkę za udane zakupy. 

1. Drapaki, czyli obowiązkowy mebel w każdym kocim domu 

Dobry drapak służy nie tylko ostrzeniu pazurków. To mebel, który spełnia kilka naturalnych kocich potrzeb i pozwala futrom wygodnie przeciągać się, dobrze się bawić, a także znaczyć terytorium swoim zapachem. Promocje z okazji Black Friday to dobra okazja, aby wymienić zużyte już drapaki na nowe sztuki, ale zanim klikniesz “zapłać” w koszyku, sprawdź czy wybrane przez Ciebie drapaki spełniają kilka kluczowych dla kota kryteriów: 

Drapak pionowy: 

  • wysoki, z przynajmniej jednym, nieprzerwanym żadną półką słupkiem – aby kot mógł maksymalnie rozciągnąć ciało podczas drapania, 
  • stabilny – drapak pionowy nie powinien bujać się, gdy kot zaprze się o niego całą siłą, 
  • ciężki – aby zwyczajnie nie przewrócił się na kota podczas drapania. 

Takie kryteria spełnia kanapa i to jeden z głównych powodów, dla których koty często wybierają Twoje meble zamiast znajdujacego się obok, lekkiego słupka.  

Drapak poziomy: 

  • ciężki i stabilny – aby nie uciekał kotu spod łap podczas drapania, 
  • odpowiednich rozmiarów – dobry drapak poziomy z łatwością pomieści dorosłego kota, nawet większych ras, zarówno podczas drapania, jak i odpoczynku. 
  • bezpieczny – cięta tektura może mieć ostre brzegi, dlatego koniecznie zwróć uwagę na jej wykończenie. Dobry drapak będzie łagodny dla kocich paputów. 

Projektując drapaki myKotty pomyśleliśmy o wszystkich kryteriach, dzięki którym Twój kot będzie z drapaka z radością korzystał. LUI, VIGO i TOBI są odpowiednie nawet dla dużych kotów, idealne do drapania, spania i zabawy, a ich powierzchnia jest gładka niczym zamsz i w pełni bezpieczna dla kocich łapek. 

💥 PS Skorzystaj z promocji BLACK FURIDAY na www.mykotty.pl i drapnij LUI za 149 zł, VIGO za 85 zł oraz ekstra rabaty na komplety drapaków 💥

2. Wygodne legowisko zawsze na czasie 

Małe, duże, miękkie i z solidnymi bokami, otwarte bądź w formie budki, stojące i wiszące – świat kocich legowisk jest niesamowicie różnorodny. Ale choć koty to niezaprzeczalni fani długich drzemek i błogiego wypoczynku, nie każdy kot polubi się z każdym legowiskiem. I to jest OK! Warto jednak mieć tą kwestię na uwadze, gdy szalejesz na zakupach, przeKocie. 

Przed wrzuceniem do koszyka legowiska, które robi furrorę wśród futer na Instagramie, zadaj sobie kilka pytań: 

  • Z jakich miejscówek i legowisk Twój kot korzysta najchętniej? 
  • Jaki typ posłań interesuje go najbardziej, a jakich legowisk zwykle unika? 
  • Czy nowe, szałowe legowisko to zdecydowanie zakup dla kota, czy może po prostu Tobie spodobał się jego design? 

Analizując temat z perspektywy potrzeb kota dajesz sobie większą szansę na to, że Twój futrzak polubi się z nowym nabytkiem i od razu wskoczy do środka na zasłużoną drzemkę. A przecież o to chodzi 🙂 

A co w temacie legowisk znajdą Twoje koty w ofercie myKotty? Przede wszystkim stawiamy na posłania duże, miękkie, i ultra wygodne, z którymi polubi się zdecydowana większość kotów. W łapy Twoich futer oddajemy: 

  • łóżko OTI – okrągłe niczym pączuś i z poduchami zawieszonymi na stabilnej ramie, 30 cm nad ziemią; 
  • poduchę EMI, przytulną po złożeniu w kształt ciasteczka z wróżbą i wyjątkowo przestronną, gdy rozłożysz ją niczym pieroga na grubym cieście;  
  • poduchę PADI, idealną do drzemkowania na komodzie, fotelu, przy kominku. Na długie noce i leniwe, jesienne dni. 

3. Nowy transporter – jak podróżować, to z klasą 

Koty i podróże to niekoniecznie udany duet. Wiele futer już na sam widok transportera zaszywa się w ciasnym kącie, byle tylko człowiek nie zabrał ich po raz kolejny na wizytę w gabinecie weterynaryjnym. Ale czasami podróże to konieczność, a wtedy warto mieć pod ręką sprawdzony i bezpieczny środek transportu. Niestety, często zostajemy na wiele lat przy transporterze, który kupiliśmy kotu zabierając go do domu po raz pierwszy. I nie ma w tym nic złego, jeśli jest to model bezpieczny, wystarczająco duży dla dorosłego kota oraz wygodny dla Ciebie, przeKocie. Nawet jeśli nie korzystasz z niego często, niewygodny do noszenia transporter to problem i dla Ciebie, i dla Twoich futer. 

Polujesz na nowy transporter w promocjach na Black Friday? Zwróć uwagę na kilka kluczowych szczegółów: 

  • bezpieczny sposób zamknięcia – aby kot nie mógł sam się z transportera uwolnić, np. podczas jazdy samochodem, 
  • solidna konstrukcja. Chodzi tu zarówno o bezpieczeństwo kota np. podczas wypadku, jak i o jego komfort podczas podróży. Jeśli transporter łatwo zgnieść, jest to dla futra spore zagrożenie. A jeśli spód ugina się pod kocim ciężarem, trudno wyobrazić sobie, aby kotu było tam wygodnie. 
  • wytrzymałość mocowań i dopuszczalne obciążenie. Transporter może na pierwszy rzut oka wyglądać solidnie, ale gdy znajdzie się w nim 6 kg kota, który w stresie zaczyna wierzgać się w środku, materiał może tego nie wytrzymać. Dlatego zawsze sprawdzaj dopuszczalne obciążenie dla transportera i regularnie sprawdzaj, czy plastik bądź inny materiał, z którego transporter został wykonany, nie pokazują śladów zużycia. 
  • sposób transportu. Ostatni na liście, ale nie mniej ważny – gdy potrzebujesz przenieść kota do samochodu lub podróżujesz z nim komunikacją miejską, noszenie transportera w ręce czy na ramieniu musi być wygodne także dla Ciebie. 

W przypadku trasporterów dla kota zawsze na pierwszym miejscu stawiaj funkcjonalność i bezpieczeństwo, a dopiero później estetykę. A gdy już sprawdzisz, czy wybrany model spełnia Twoje oczekiwania – śmiało, zaszalej na zakupach i odpal kotu nową limuzynę! 🙂 

4. Dobrej zabawy nigdy dość! 

W tej kategorii promki na Black Friday są jak otwarcie puszki z tuńczykiem – żaden kot się im nie oprze! W końcu nadmiar zabawek nigdy nie zaszkodzi, prawda? Zabawki to dobry sposób na uzupełnienie koszyka, gdy chcesz dobić do progu darmowej dostawy, a przy tym okazja, by zaskoczyć kota czymś nowym i obudzić jego wewnętrznego tygrysa. 

Po jakie zabawki najchętniej sięgają Wasze futra, przeKoty? Czy do Waszego koszyka wpadną kopacze z walerianą i kocimiętką (kultowy Kung Fu poleca się dla adeptów kocich sztuk walki), wędki z piórkami, piszczące piłeczki, a może zabawki interaktywne? Jeśli tylko macie pewność, że sprawią kotu frajdę, każda odpowiedź jest tutaj dobra. 

5. PrzeKocie akcesoria i smakołyki

Akcje rabatowe to zawsze dobra okazja, aby przejrzeć kocie akcesoria i zastanowić się które z nich mogą wymagać wymiany. Miski, kuwety, podkładki, pojemniki na zabawki, kocyki do transportera – podobnie jak zabawki, drobne akcesoria są fajnym dodatkiem do koszyka zakupowego, gdy chcesz przekroczyć próg na darmową dostawę lub rozpieścić swojego kota. Na naszej liście kocich MUST-HAVE nie może też zabraknąć smakołyków i saszet – z nadchodzącym sezonem świątecznym (w którym zawsze pojawiają się braki w ulubionych kocich karmach), zrobienie zapasów kociej “spożywki” to mądre posunięcie. 

A na co Wy, przeKoty, polujecie w tym roku na promocjach? Podzielcie się swoimi zdobyczami w komentarzach i do usłyszenia za tydzień! 

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.